W minionym tygodniu,

[vc_row triangle_shape="no"][vc_column][mkd_separator position="left" color="#c6c6c6" width="650" thickness="1"][vc_empty_space][/vc_column][/vc_row][vc_row triangle_shape="no"][vc_column css_animation="fadeInLeft" width="2/3"][vc_column_text]sadysta Adam Glapiński, po raz jedenasty bodajże w ostatnim półroczu, dał do zrozumienia ciężką pracą spłacającym kredyty hipoteczne, że ich szanse zamieszkania pod mostem rosną o 75 punktów bazowych. Ci którzy mieli już umrzeć, z powodu mrożących krew w zmiażdżycowanych arteriach informacji Glapińskiego, dawno są pogrzebani.  Pozostałych przy życiu twardzieli taaakie newsy  już nie ruszają.[/vc_column_text][vc_column_text][/vc_column_text][/vc_column][vc_column width="1/3"][/vc_column][/vc_row][vc_row triangle_shape="no"][vc_column][vc_empty_space][/vc_column][/vc_row][vc_row triangle_shape="no"][vc_column][mkd_separator position="left" color="#c6c6c6" width="650" thickness="1"][/vc_column][/vc_row][vc_row triangle_shape="no"][vc_column css_animation="zoomIn" width="5/6"][vc_empty_space][vc_column_text]Dlatego trzeba przyznać, że nie była to najważniejsza informacja,  jaką Narodowy Bank Polski transformował do społeczeństwa. Była o niebo istotniejsza, jaką zignorowała nawet „Gazeta Finansowa”, Radio „Maryja” i...