Moskwa, minister klimatu i środowiska, ogłosiła szczegóły rządowego programu węglowego. Rząd będzie wspierał sprzedawców węgla po „akceptowalnej cenie”, czyli nie spekulantów, a także sprowadzi z zagranicy, lecz nie z Rosji, tyle „czarnego złota”, ile trzeba. Wykluczenie energetyczne to jest termin, którym media będą chłostać nas już w listopadzie.