Zarzucono mi brak obiektywizmu.
Nowoczesne dziennikarstwo to takie, które potrafi rozpatrywać sprawy w sposób całościowy a nie wyodrębniając jedynie ich części. Powinno mieć sznyt holistyczny. Wziąłem sobie ten postulat za drogowskaz. Również dlatego, iż czułem się zagubiony pośród wojennych doniesień, że śmierć i zniszczenia są z natury dobre, jeżeli dzieją się w słusznej sprawie. Nie brałem tego wcześniej pod uwagę.
RZECZYWIŚCIE
Sprawy są ze sobą powiązane w przedziwny sposób. Zadanie bólu skalpelem chirurgicznym wszak jest początkiem procesu leczenia. Porzucam zatem jednostronność, aby oddać cześć współczesnemu chirurgowi, który w sposób nie do końca intencjonalny, rzec można przez pomyłkę, przyczynia się do wykuwania nowego zdrowszego świata.
Rozpoczynając wojnę, która miała trwać 7 dni, rajdem na Kijów, Władimir Putin chciał dowieść, że Rosjanie i Ukraińcy to dwójnaród. Oba państwa powinny połączyć się w jedno. Choć oficjalnie deklarował, że niepodległość Ukrainy nie jest mu ciężarem, w gruncie rzeczy wierzył w kłamstwa swojego wywiadu, że powitają go tam butelką prawdziwego ukraińskiego szampana. Ustanowi się rząd rosyjski lub przynajmniej prorosyjski. Może w dalszej perspektywie, jak było to przed wiekami, przeniesie stolicę Rosji z Moskwy do Kijowa. Początkowo nie byłem pewien ani słuszności ani niesłuszności tej hipotezy. Historia wykazała, że Putin, się drastycznie mylił.
PO PIERWSZE
Dzięki Putinowi świat się przekonał, iż Ukraina to zupełnie coś innego niż Rosja. Ukraina to prawdziwe państwo a nie rosyjska republika. Dla ludzi mojego pokolenia, dla których wszystko za wschodnią granicą było Związkiem Radzieckim to niemały szok poznawczy. Przenicowanie światopoglądu na drugą stronę. I za to Putinowi powinniśmy być wdzięczni.
Największym beneficjentem poczynań Putina jest zawodowy komik Wołodymyr Zełenski. Z miernego, pozbawionego jakiegokolwiek doświadczenia politycznego przywódcy, pod którego rządami gospodarka staczała się w przepaść; rósł dług publiczny, malały wpływy z podatków, obniżało się PKB, rosła inflacja, co niechybnie wróżyło mu koniec kariery, stał się najbardziej rozpoznawalnym przywódcą świata. Mężem stanu, jak gdzieniegdzie można przeczytać. Osobistością której papież, Robert Lewandowski i Greta Tintin Eleonora Ernman Thunberg ( chodzi o jedną osobę) nie dorastają do pięt. Wołodymyr Zełenski powinien być wdzięczny Putinowi, bo gdyby nie wysłał wojska aby pozbawić go władzy, Zełenski zapewne już by jej mnie miał, utraciwszy stanowisko w wyniku zamachu stanu.
PO DRUGIE
Dzięki Putinowi świat się dowiedział, że niezwyciężona armia czerwona, przed którą drżeliśmy ostatnich 60 lat, to jest jakaś parodia wojska, jadącego do walki w nienaoliwionych czołgach, bez noktowizorów i amunicji, prowadzonych przez nauczycieli zajęć praktyczno-technicznych ze szkoły średniej. Nie tak ją sobie wyobrażaliśmy. Snajperzy w adidasach, komandosi w kamizelkach z kuloodpornej tektury i zbiorniki w transporterach opancerzonych, które trzeba dotankowywać na przygodnych stacjach benzynowych. Wygląda, że służby wywiadowcze wstawiały nam lipę, chcąc zyskać na prestiżu i pozorowanej przydatności. Jesteśmy wdzięczni Putinowi za autodemaskację.
PO TRZECIE
Ukraina od 10 lat starała się o przyjęcie do Unii Europejskiej. Miała jakieś aspiracje w kwestii NATO. Ta pierwsza sprawa skończyła się nawet wspominanym wyżej zamachem stanu. Wprawdzie jest panną posażną, jednak nie goli się pod pachami, zęby ma spróchniałe a poza tym jest po babsku nieszczera i pazerna. Na zamążpójście z zachodem nie miała wielkich szans. Równierz dlatego, że Putin się na ślub nie zgadzał a nikt nie chciał drażnić Putina. Przypomnijmy Aleksandra Kwaśniewskiego, który miał ambicje wprowadzenia Ukrainy do Unii. Został ukarany w ten sposób, że na paradzie z okazji 50 rocznicy zwycięstwa nad Hitlerem, ustawiony został przez Putina w ostatnim szeregu przywódców od góry, którego nawet kamery telewizyjne nie obejmowały. Dziś się okazuje, że szanse na unijne członkostwo Ukrainy w najbliższej dekadzie są stuprocentowe. Jakby wojna ustała to również mile widziana będzie w NATO. Ukraina powinna Putinowi w pas się kłaniać, że przybliżył ją do Unii.
PO CZWARTE
Ongiś obywatele Ukrainy musieli korumpować personel polskich konsulatów aby wyjechać na roboty. Wiza do Włoch lub Niemiec była takim, mniej więcej marzeniem, jak kiedyś dla Polaka amerykański paszport. Dzięki Putinowi wszystkie te ograniczenia znikły. 7 milionów Ukraińców podróżuje po Europie, na prawach takich, jakie mają zjednoczeni Europejczycy. Uzyskuje zezwolenia na pracę na zasadach podobnych, jakie my mamy obecnie w Anglii. Obywatele Ukrainy powinni być wdzięczni Putinowi za wymarzone, choć ongiś niemożliwe dobrodziejstwo.
NIEMCY I ANGLICY
Wdzięczny powinien być Putinowi kanclerz Niemiec, jak i premier angielski. Dotychczas dostojnicy na tych stanowiskach, nie wiedzieli dokładnie, gdzie ta Ukraina jest. Tymczasem Boris de Pfeffel Johnson ( Pfeffel znaczy pieprz), jako pierwszy w historii świata premier Wielkiej Brytanii mógł odwiedzić Kijów w ważnej sprawie. Kanclerz Scholz był drugim po Hitlerze kanclerzem, który zrobił to samo. Ukraina nie doznałaby takiego zaszczytu, gdyby nie Putin. Podziękowania się należą.
ARMATY ZAMIAST MASŁA
Ogromnie wdzięczyć się winien Putinowi światowy przemysł zbrojeniowy, który po zakończeniu dwudziestoletniej wojny w Afganistanie, jaka wzbogaciła go o 2 bln dolarów, nagle niechcący wrócił do łask. Nadzwyczajne zamówienia na broń w 2022 roku szacowane są na 100 mld dolarów.
Szczególne powody do wdzięczności dla Putina mają armie NATO, o czym w grudniu, w Waszyngtonie przekonywał nawet Zełenski. Narzekał, że te czołgi i armato-haubice wysyłane w ramach humanitarnej pomocy to złom, o wartości księgowej ujemnej. Gdyby to przetapiać na surówkę, trzeba by wyrzucić w błoto jakieś 30 mld dolarów. A tu proszę ! Nie dość, że zachodnie demokracje zaoszczędziły na demobilizacji, mogą jeszcze chwalić się szczodrobliwością. Robiąc z gówna prezent wychodzą na dobroczyńców. Na początku tego łańcucha przyczynowo skutkowego militarnej pomyślności był Władimir Władimirowicz Putin. Wielkie dzięki.
8 MILIARDÓW MIESIĘCZNIE
W ostatniej przedwojennej dekadzie Ukraina nie mogła się doprosić pomocy dla dyszącej gospodarki. Uzbierała tego raptem 8 mld dolarów – no bo nie było. Tym czasem w ciągu minionego roku okazało się, że można tam, bez oczekiwania wzajemności, zainwestować 85 mld dolarów. W bieżącym roku będzie tego tyle samo a może więcej. Budżet Ukrainy to ok 47 mld dolców. Bez Putina tego potoku gotówki na Ukrainie by nie było.
Wszyscy zainteresowani w integracji europejskiej, dzięki Putinowi tracą powody do narzekań. Pomysły wystąpienia ze wspólnoty nagle się ulotniły. Okazuje się, że więcej nas łączy niż dzieli. Obywatele brytyjscy, gdyby mieli głosować obecnie, zapewne odwołaliby Brexit. Dzięki dla Władimira za jednoczenie Europy.
MY TEŻ NIE NARZEKAJMY
No i w końcu nasze polskie wyrazy wdzięczności dla Putina powinniśmy podnieś do potęgi czwartej. Urośliśmy w oczach świata, jako samarytanie, chrześcijanie, żołnierze, przedmurze cywilizacji zachodniej, najpotrzebniejsi sojusznicy. Rzeszów nową stolicą Europy ! – ogłosiła największa na świecie agencja prasowa Bloomberg. Jesteśmy kochani a powodów do miłości by nie było , gdyby Władimir Putin nie uruchomił miłosnego kontinuum. Chylmy czoło przed Putinem.
Szczególnie dużo zawdzięcza Putinowi rząd PiS. Gdyby miał być sprawiedliwy wypadałoby go uczynić honorowym członkiem partii.
Ryzykowna hipoteza, kłócąca się ze zdrowym rozsądkiem, o zamachu smoleńskim, nabrała zupełnie innej wymowy. Skoro ci wariaci zaatakowali Kijów, dlaczego niby nie mogliby wysadzić samolotu z polskim prezydentem ?
PUTIN DOBRY NA WSZYSTKO
Putin wziął odpowiedzialność za rosnące ceny benzyny, prądu, masła, pomidorów malinowych (26 zł/kg), stagnację, stagflację i kryzys, kapitalizm i wyzysk. Wprowadzanie reguł opresyjnego państwa, ordynarny fiskalizm, dobroczynność oparta o grabież to tak naprawdę nic w stosunku do rządów w Rosji, które są ponure, brutalne i zmuszają obywateli do seksu analnego w celu kontroli urodzin. Rządy PiSu – są naprawdę dobre, bo przecież gdybyśmy mieli mniej szczęścia, urodzilibyśmy się 1000 km na wschód. To nie tak daleko.
Jakiś haniebny płot na granicy a nawet przekop mierzei nikomu nie potrzebny, zbledły … — ba uzyskały zupełnie inną moc psychologiczną. Jarosław Kaczyński, który od lat szczuł Rosją — uchodzić może za wizjonera i wybitnego stratega. Wszystko mu się sprawdziło. Wdzięczność PiS‑u dla Putina powinna być ogromna. Na miarę zbicia z pantałyku wszelkich argumentów opozycji i zwycięstwa w przyszłych wyborach.
HOLIZM
Powiecie, że to nie jest holizm tylko cynizm. Nie prawda. W gruncie rzeczy rzeczywiście dzięki Putinowi i jego durnym poczynaniom świat staje się lepszy. Złe uczynki wychodzą również na dobre. Trzeba sobie z tego wreszcie sprawę zdać, kurwa jego mać !
Weźmy na przykład powodujące anginę paciorkowce bez których – no nie byłoby antybiotyków. Dobry Bóg wymyślił złe chorobotwórcze bakterie, abyśmy wynaleźli dobre antybiotyki. Tylko wulgarnemu umysłowi katolika, który nie dopuszcza aby możliwym było spalić się w wodzie i umyć w ogniu ta przyczynowo-skutkowość zdać się może bluźnierstwem. Holistyczny dziennikarz dostrzega w tym ciągu zdarzeń harmonijną jedność. Przy okazji. Słowo antybiotyk oznacza: „przeciw życiu”.
Napisał:
Robert Jaruga
NOTA REDAKCYJNA
Nota Redakcyjna, to stopień doskonałości tekstu, jaką zdaniem zespołu redakcyjnego osiągnął autor mozoląc się przy komputerze.
Ów stopień wyrażamy w procentach, ponieważ wszystko, co zawiera procenty jest dużo bardziej godne uwagi niż to, co procentów nie zawiera, vide piwo bezalkoholowe.
Idealny tekst, czyli taki, który nie istnieje otrzymałby
100 PROCENT
Dziś dajemy:
Ponieważ :
- sprawa jest na miarę być albo nie być narodu.
Brakuje nam jednak, tego o co w każdym dobrym kryminale chodzi – mianowicie, kto zabił ?
Bez tych personaliów, nie można powiedzieć, że tekst jest stuprocentowy, bo nie jest.
O AUTORZE :
Jest sukcesem reprodukcyjnym ojca Józefa i matki Marii. Jasno z tego wynika, że urodził się w świętej rodzinie. Skończył dziennikarstwo w Warszawie i nauki polityczne w Hamburgu.
Wolno mu więc o sobie mówić, że jest prawdziwym hamburgerem. Pociesza go, że składa się z inteligentnej materii o masie 1300 gramów (waga mózgu).
Martwi, że zliczając masę 7,3 miliarda mózgów zamieszkujących Ziemię wychodzi, że inteligentna materia stanowi pomijalny procent materii nieinteligentnej, z której składa się makrokosmos.
(Perfekcyjny w pielęgnacji swej intelektualnej niezależności – przyp. red).
Nawkładaj Autorowi ile wlezie
Formularz Kontaktowy
SKOMENTUJ
ALE…
Możesz zamieścić swój komentarz poniżej. Być może obraźliwy, prześmiewczy a nawet wulgarny pod warunkiem, że podpiszesz go własnym imieniem i nazwiskiem figurującymi w dokumentach metrykalnych.
Wszelkie komentarze, których autorzy wstydzą się tego co myślą i co zatem idzie piszą, przez co rozumiemy niechęć do wyjawiania swoich danych, będą usuwane.
Jeżeli czujesz potrzebę nawsadzania autorowi bezpośrednio a chciałbyś być anonimowy, użyj formularza kontaktowego powyżej.
Twoje uwagi, zgryźliwości oraz jak przypuszczamy również peany, trafią do skrzynki mailowej autora. Wiąże się to z niebezpieczeństwem, że możesz nawet otrzymać jakąś odpowiedź, propozycję lub zostać wyzwany na pojedynek.